Showing posts with label remix. Show all posts
Showing posts with label remix. Show all posts

Tvyks 4Life.



Tvyks pochodzi z Pragi,obecnie mieszka jednak w Berlinie i jest tem jednym z rezydentów Magnet Clubu.
Miał już okazję kilka razy grać w Polsce, odwiedzając Warszawę, Poznań czy Kraków. Już w marcu znów narobi trochę bałaganu nad wisłą. Niebawem więcej szczegółów. Na zachętę jego ostatni remiks kawałka "Dungeons" The Uniques.

Tvyks comes from Prague, but currently he lives in Berlin and he is resident DJ at Magnet Club. He's been in Poland many times, visiting Warsaw, Cracow or Poznań. This march he will make some trouble around here again. Details come soon. As a teaser, here you got his new remix of the track "Dungeons" by The Uniques

The Uniques - Dungeon (Tvyks Remix)

Pzdr.
Yeah It's Nice

Gucci Vump - Sha! Shtil! (L-Vis 1990 Remix Vip)



Wersja VIP remiksu L-Visa dla Gucci Vamp. Cała EP miała niedawno swoją premierę dla Sound Pellegrino. Możecie ją przesłuchać na Beatporcie. Swoją drogą, jeszcze przed wydaniem zaczęły się spekulacje, kto się ukrywa pod tym aliasem. Większość była przekonana, że to Brodinski, taką informację podaje również Discogs, taka jest też pewnie prawda. Jednak sporo zamieszania wprowadziła notka promocyjna na profilu myspace Sound Pellegrino, której każdy akapit zaczynał się od wytłuszczonej wielkiej litery, który z góry do dołu układały się w napis "TIESTO".

Wracając do L-Visa, to odkąd zreformował swoje brzmienie, kończąc serię editów z "dubble step" i "hyper bass" w nazwie, stał się jednym z najlepiej zapowiadających się młodych producentów na tej najbardziej postępowej i modnej scenie. Po znakomitym "United Groove" dla Mad Decent szykuję kolejne EP - Nigth Slugs. Nie spuszczajcie go z oka, bo jeszcze niejeden raz nas zaskoczy.

http://www.myspace.com/soundpellegrino

http://www.myspace.com/lvis1990

Pzdr.
Stadtkind

Boy 8-Bit



Pewna plotka głosiła, że Boy 8-Bit produkuje co najmniej jeden utwór dziennie. Może to i przesada, niemniej jednak nie można mu odmówić płodności. Co prawda nie jest "midasem remiksów" jak kiedyś w Machinie napisano o Diplo, ale jest solidny. Wpierw usłyszałem jego remiks "Needy Girl" Chromeo. Zażarł. Potem miał kilka dobrych fidgetowych uderzeń, jak remiks The Black Ghosts, Pomomofo czy South Rakkas Crew. Z autorskich produkcji parkiety podbiło "Suspense Is Killing Me".

Później jednak jego muzyczne zainteresowania sie nieco zmieniły i zaczął eksperymentować z brzmieniem. "Bulbs Burn Out" i "The Cricket Scores" zdradzają  inspirację techno i trancem. Ostatnia EPka to już krok w stronę balearic i nowoczesnego electro-houseu. "Baltic Pine" to uroczy numer, trochę z przymrużeniem oka, za to "City Under Siege" potrafi rozruszać parkiet. Boy 8-Bit nie zapomniał jednak o remiksach. Ten dla Florence & The Machine jest przepiękny, a dla Invasion mroczny i kwasowy. Enjoy!

Florence & The Machine - Drumming Song (Boy 8-Bit Remix)

Invasion - Spells of Deception (Boy 8-Bit Remix)

Pzdr.
Stadtkind

He's got the power!



Boys Noize jest teraz na ustach wielu. Nic dziwnego. Dwa znakomicie przyjęte single "Starter/Jeffer" i "Waves/Death Suite" w kolaboracji z Erolem Alkanem to przecież nie wszystko na co stać Alexa. Gotowy jest już jego drugi album pod tytułem "Power". Pomimo, że premiera nastąpi dopiero w październiku, to już od jakiegoś czasu po sieci krąży wersja promocyjna  z pojawiającym się 3 razy w ciągu każdego kawałka dogranym głosem o kilku modulacjach, przypominającym słuchaczom z czyim albumem mają do czynienia.

Gdy wybuchł szał na Ed Banger i Kitsune Records podchodziłem do tematu z pewnym dystansem. Owszem, to brzmienie działało i na mnie, jednak nie zachłysnąłem się nim. Epicentrum wydarzeń było we Francji. Ja jednak, jakby trochę na przekór modzie, największy kredyt zaufania dawałem Simian Mobile Disco czy Boys Noizeowi (pomijając w tym momencie takie tuzy jak Soulwax czy Mr. Oizo). "Oi! Oi! Oi!" czy "Attack Decay Sustain Release" słuchałem namiętnie i były to jedne z moich ulubionych płyt z roku 2007. Chyba się nie pomyliłem co do wiary pokładanej w ich twórcach, bowiem zbliżające się premiery ich nowych albumów wywołują spore zainteresowanie. Nie bez znaczenie pozostaje tutaj fakt, że ich obecność na scenie nie zaczęła się od romansu z francuską sceną, zwaną tu i owdzie (potocznie?) "nu-ravem". Pamiętacie przecież Simiana? No właśnie. Boys Noize zaś wydawał wcześniej dla Turbo Recordings Tigi, nagrywał pod aliasem Kid Alex, a w jeszcze bardziej zamierzchłych czasach  miał ponoć być producentem hip hopowym.

Wydanie albumu klubowego dzis, to spore wyzwanie. Pisałem o tym przy okazji notki o Zombym. Te kilkadziesiąt minut muzyki powinno skupić uwagę słuchacza również i poza klubem. Boys Noizeowi udało się to po raz drugi. "Power" słucha się równie dobrze co "Oi!Oi!Oi!". Alex nie dokonał żadnego brzmieniowego zwrotu. Nie ma tu ani wobbli, ani dubstepowej motoryki, ani etniczno-folkowych wstawek czy holenderskiego "wiksiarstwa". Za duże doświadczenie i pewność siebie by schlebiać modom? A może po prostu konsekwentne rozwijanie własnego konceptu? Raczej drugie. To wciąż jest stary dobry Boys Noize, nie można jednak powiedzieć, aby przez ostatnie dwa lata stał stał w miejscu. Jest bardziej przestrzennie, mniej przesterów i "piłowania". Houseowy "Jeffer" (chyba najlepszy numer z płyty), trochę acidowy "Starter", połamany "Trooper" i znakomity opener "Gax" jak i zamykający "Heart Attack". Boys Noize potwierdził swoje zdolności producenckie i kompozytorski talent. To wciąż to charakterystyczne i rozpoznawalne brzmienie, jednak pomysły nie skończyły mu się na pierwszej płycie i udanie rozbudował swoją formułę na drugim albumie.

Jeffer w remiksie "Para One" to prawdziwy parkietowy sztos. Wielu jednak twierdzi, że oryginału jednak nie przebije. Posłuchajcie i zdecydujcie sami.

Boys Noize - Jeffer (Para One Remix)

Poniżej mnie znany track. Darmstadt wydali w 2008 roku EPkę "Better Be Inside" dla Boys Noize Records. Stąd pochodzi "It Has Been Said". Alex podrasował to w swoim stylu.

Darmstadt - It Has Been Said (Boys Noize Remix)


Pzdr
Stadtkind.